W całym tym "kablowym" zamieszaniu pokrzywdzeni jesteśmy my, jako, że z trudem możemy zorientować gdzie jeden kabel się kończy a gdzie zaczyna inny. Znalezienie tego, który akurat w danym momencie jest na potrzebny może okazać się prawdziwą drogą przez mękę. Na szczęście z naszymi poradami będziecie w stanie zapanować nad kablami w swoim domu.
Pierwszą zasadą, której powinniście się trzymać jest znalezienie jednego miejsca dla tych kabelków które podłączacie do sprzętu elektronicznego lub kontaktów jedynie raz na jakiś czas. Kabelki USB, ładowarki, przedłużacze najlepiej jest trzymać w jakimś estetycznym pudełku z przegródkami. W ten sposób będziecie mieli do nich łatwy i prosty dostęp.
Każdy kabelek, który się tam znajduje powinien być ponadto zwinięty i zabezpieczony. Możemy do tego celu użyć taśm rzepowych, opasek rzepowych czy też w ostateczności gumki do włosów. Pamiętajmy o tym aby nie używać sznurków czy tasiemek do tego celu, gdyż owijanie nimi kabelka i zawiązywanie jest zbyt kłopotliwe i czasochłonne.
Innym, bardzo prostym a jednocześnie efektownym sposobem na poradzenie sobie z kabelkami na biurku jest wykorzystanie do tego celu klocków Lego. Jeżeli macie wolną figurkę z klocków Lego, możecie ją wykorzystać w roli uchwytu na spadający z biurka kabel ładowarki. Aby przymocować ludzika polecamy użyć kleju oferującego elastyczną spoinę (jak na przykład Butapren). Dzięki niej ludzika Lego będziecie mogli później odkleić bez szkody zarówno dla mebla, jak i niego samego. Alternatywą dla wspomnianego kleju jest również silikonowa guma Sugru.
A co zrobić z kablami leżącymi pod biurkiem? To z pozoru trudne zadanie, można rozwiązać w sprytny sposób. Jest nim przeniesienie całego kłębowiska kabli z podłogi do podwieszanego pod biurkiem koszyka. Tego typu maskownice / koszyki można kupić w prawie każdym większym centrum meblowym lub budowlanym.
